Page 1 of 2
Wigilia
Posted: November 27, 2009, 10:34 pm
by marcin
- Jest pare rzeczy do ustalenia:
- termin
- jedzonko
- upominki
Termin - pomysly byly takie aby zrobic wigilie na dniach skupienia - byloby wtedy duzo ludzi i zrobiloby sie dwie imprezy za jednym zamachem. Ale jak na razie wyjezdzamy wiec odpada. Poza tym dla niektorych bylo to troche za wczesnie. Z drugiej strony byly glosy aby zrobic jak najpozniej a wiec na ostatnim spotkaniu przed swietami (17.12). Dla niektorych to za pozno, bo wyjezdzaja. Wczoraj padla propozycja aby zrobic tydzien wczesniej ale nie w czwartek ale piatek 11.12 (co by nie trzeba bylo na kacu do roboty/szkoly isc
).
Jedzenie - oczywiscie im wiecej tym lepiej, wiec zglaszac sie z propozycjami - najlepiej typu "To ja Jarka - chetnie zrobie 2kg tiramisu"
Upominki - opcji jest kilka:
- kiedys zawsze sobie kogos losowalismy i pozniej pod jego katem szukalismy upominku,
- bez losowania - kupujemy jakis drobiazg , ktory pasuje wszystkim (czyli jakis twardy dysk, pamiec, etc.
)
- nie robimy upominkow tylko koncentrujemy sie na przygotowaniu wypasionego jedzenia.
Re: Wigilia
Posted: December 1, 2009, 12:56 pm
by iwona
Hej,
11 grudnia (piatek) bylby fajny na Wigilie, ale mamy probe jaselkowa i nie wiem jak bysmy to pogodzili, na probie musimy byc, a po probie mysle, ze bedzie juz za pozno by robic Wigilie wiec proponuje bysmy pozostali przy czwartku (10 grudnia). My z Marcinem zrobimy salatke i kupimy cos do picia, znaczy sie ja zrobie salatke, a Marcin kupi napoje
. Z tego co slyszalam od Marcina lepieniem pierogow zajmie sie Daria.
Pozdrawiam
Iwona
Ps. co do upominkow to jestem za
wigilia itd...
Posted: December 2, 2009, 5:12 pm
by Ania K.
hejka,
jak chodzi o termin na ta wigilie to sie dopasuje do reszty. Mi odpowiada czwartek i tez piatek. A co do upominek nie mam nic przeciw, tylko lepiej byloby losowanie konkretnej osoby.
Na wigilie tez chetnie cos przygotuje, moge zrobic salatke lub jakies ciasto
wigilia
Posted: December 3, 2009, 12:17 pm
by Olschowscy
hej, nam rowniez pasuja oba terminy a co do przygotowan to mozemy kupic sledziki (np. te w zeszlym roku byly dobre
)
no i barszczyk (w proszku oczywiscie
) Moglabym tez zrobic salatke sledziowa jesli Ani K by sie nie chcialo...Pozdrawiam
Re: Wigilia
Posted: December 4, 2009, 11:43 am
by marcin
Czwartek 10.12.2009 19:00 (piątek nie wszystkim pasował).
Tak więc robić przepyszne jedzonko i nie przejmować się kosztami bo mamy
SPONSORA . Ks.Jan prosi jedynie o rachunki/paragony. No i o opłatek też nie musimy się troszczyć
.
Re: Wigilia
Posted: December 7, 2009, 1:01 pm
by jezowce
to jak z tymi prezentami?
a co do jedzenia to skoro juz sa 2 salatki i barszczyk to ja zrobie ciaaaacho
to bylam ja Magda, papa
Re: Wigilia
Posted: December 7, 2009, 3:09 pm
by marcin
jezowce wrote:to bylam ja Magda, papa
to mi przypomniało Misia
:
"To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!
To jeszcze ja – Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje prezes naszego klubu. Niech żyje nam! To śpiewałem ja – Jarząbek. "
Wracając do tematu, to
kupujemy jakiś drobny upominek powiedzmy do 5€.
Więcej nie wyskrobie, bo już nie mam na bułki - Magda zresztą też oddała ostatni grosz Hirkowi
Oczywiście nie zapominamy przyczepić do tego upominku karteczki
"dla Marcina"
Re: Wigilia
Posted: December 8, 2009, 12:25 pm
by jezowce
taak to właśnie był misio
a o której się zbieramy?
może trochę wcześniej niż normalnie na spotkanie, cobyśmy zdążyli wszystko zjeść
Re: Wigilia
Posted: December 8, 2009, 2:16 pm
by marcin
Jak przewiniesz troche do góry to powinnaś znaleźć coś takiego:
Czwartek 10.12.2009 19:00
Może bardzo wcześnie to nie jest ale już nie tak późno...
Jak nie damy rady wszystkiego zjeść to ja biorę resztę na wynos - zwłaszcza ciasta i słodycze (byle by Iwonka nie widziała
)
Re: Wigilia
Posted: December 8, 2009, 5:31 pm
by jezowce
ano tak, trza było przewinać